Od 2 czerwca w Polsce zaczną obowiązywać standardy opieki nad kobietami w ciąży zagrożonej powikłaniami oraz po niepowodzeniach ciąży. To pierwsze w Europie tego typu standardy wprowadzane w randze rozporządzenia ministra zdrowia – podkreślają eksperci. Podczas spotkania prasowego, które odbyło się w piątek (19 lutego) w Warszawie, specjaliści w dziedzinie ginekologii, neonatologii i prawa zapewniali, że zwiększą one przede wszystkim bezpieczeństwo pacjentek i płodów, ale też personelu medycznego. Jak wyjaśnił prof. Mirosław Wielgoś, krajowy konsultant ds. perinatologii, standardy dotyczą pięciu powikłań ciąży i porodu, które sprawiają najwięcej problemów lekarzom:
Każda z tych sytuacji stanowi kilka, czasami kilkanaście procent wszystkich ciąż. A ponieważ w Polsce mamy ok. 370 tys. porodów rocznie, to nawet te kilka procent stanowi konkretne liczby – zaznaczył specjalista. Standardy dotyczą też postępowania w przypadku ciąż zakończonych niepowodzeniem, np. z powodu obumarcia wewnątrzmacicznego płodu lub wad rozwojowych. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie takiej pacjentce wsparcia psychologicznego oraz o to, by nie leżała na sali razem z matkami, które szczęśliwie urodziły, o zapewnienie jej miejsca, gdzie będzie mogła godnie przeżywać swoją tragedię. Mec. Wojtal przypomniał, że nowe standardy zaczną obowiązywać od 2 czerwca 2016 r. Wyznaczają one pewien minimalny standard położniczy, ale zawsze każdy szpital może wprowadzić dużo wyższe standardy i dużo wyższe zabezpieczenie interesu pacjentki i interesu dziecka – zaznaczył. Wyjaśnił, że jeżeli lekarz nie zastosuje się do standardów opisanych w rozporządzeniu ministra zdrowia, np. nie wykona odpowiedniej diagnozy, udzieli niewłaściwego świadczenia zdrowotnego, to może być pociągnięty do odpowiedzialności prawnej. Dzięki standardom pacjentki i ich rodziny mogą zweryfikować, czy wszystkie elementy opisane w standardach zostały dopełnione. Eksperci wyjaśnili, że w przypadku sprawy sądowej standardy są podstawą do wydania opinii przez biegłego – dlatego zapewniają bezpieczeństwo lekarzowi, który postępował zgodnie z nimi. Oczywiście, jeżeli w dynamicznej sytuacji, jaką jest akcja porodowa, sytuacja zacznie się zmieniać i nastąpi odstępstwo od obowiązującego standardu, to ono musi być opisane w dokumentacji medycznej i musi być udzielona odpowiedź, dlaczego lekarz od niego odstąpił – wyjaśnił mecenas. Jak zaznaczył, chodzi o to, by sprawdzić, czy było to zaniedbanie, nieznajomość standardów czy odstąpienie od nich z przyczyn uzasadnionych medycznie. W najbliższych tygodniach prawdopodobnie zostanie opublikowane zarządzenie prezesa NFZ, w którym ogłosi program opieki koordynowanej nad kobietą w ciąży – poinformował dyrektor Departamentu Świadczeń Opieki Zdrowotnej NFZ Wojciech Zawalski.
|
Tagi: krajowy konsultant ds. perinatologii, opieka koordynowana nad kobietą w ciąży, prof. Mirosław Wielgoś, standardy opieki nad kobietami w ciąży zagrożonej