Nowy minister zdrowia Łukasz Szumowski, na zaproszenie Naczelnej Rady Lekarskiej, uczestniczył w piątkowym posiedzeniu NRL. Po spotkaniu nie udzielał wypowiedzi mediom.
„Jestem usatysfakcjonowany faktem, że pan minister w pierwszych dniach urzędowania znalazł czas dla Naczelnej Rady Lekarskiej. Nie otrzymaliśmy deklaracji konkretnego procentu PKB na zdrowie, ale też nie przewidywaliśmy, że dzisiaj nam się to uda. Będziemy próbować do skutku, jeśli będzie szansa – osobiście. A że szansa jest, to pokazała odpowiedź na pytanie o stałą współpracę. Pan minister odpowiedział, że na taką współpracę jest gotów” – powiedział PAP prezes NRL Maciej Hamankiewicz.
Rzecznik prasowy NRL Katarzyna Strzałkowska poinformowała PAP, że podczas spotkania rozmawiano „o wielu kwestiach dotyczących aktualnej sytuacji w ochronie zdrowia, w tym warunków wykonywania zawodu przez środowisko lekarskie”.
Strzałkowska dodała, że na spotkaniu była mowa o tym, aby już funkcjonujące ustawy i rozporządzenia w trakcie ich praktycznego wprowadzenia poddawać bieżącej analizie i nowelizować (jednym z zadań NRL jest opiniowanie aktów prawnych). „Pan minister zaznaczył, że takiej analizy bieżących aktów prawnych dokonuje” – powiedziała rzeczniczka.
Od listopada lekarze prowadzą protest, w ramach którego rezygnują z pracy powyżej 48 godz. tygodniowo. Domagają się m.in. zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia do 6,8 proc. PKB w 2021 r. oraz wzrostu wynagrodzeń pracowników medycznych.
Daniel Łuszczewski, wicerzecznik prasowy Porozumienia Rezydentów OZZL w rozmowie z PAP podkreślił, że lekarze rezydenci oczekują na spotkanie z ministrem. „Liczymy na nowe otwarcie” – powiedział. Ostatnie spotkanie rezydentów z kierownictwem MZ odbyło się tydzień temu, lekarze rozmawiali wówczas z poprzednikiem Szumowskiego na stanowisku ministra zdrowia – Konstantym Radziwiłłem. Spotkanie nie przyniosło porozumienia.
Postulaty rezydentów wspiera Naczelna Rada Lekarska. W czwartek prezes Hamankiewicz podczas konferencji „Priorytety w ochronie zdrowia 2018” przypomniał, że zgodnie ze stanowiskiem samorządu lekarskiego, rezydenci powinni zarabiać nie mniej niż dwukrotność średniej krajowej, lekarze ze specjalizacją – trzykrotność średniej krajowej, lekarze z pierwszym stopniem specjalizacji – dwie i pół średniej krajowej, a stażyści – nie mniej niż średnia krajowa.
Resort zdrowia wielokrotnie zapewniał, że postulaty protestujących są systematycznie realizowane. MZ wskazywało, że niedawno weszła w życie ustawa, na mocy której nakłady na opiekę zdrowotną mają stopniowo rosnąć do 6 proc. PKB w 2025 roku. Zwracał też uwagę, że od stycznia wynagrodzenia zasadnicze młodych lekarzy po raz kolejny wzrosły i obecnie wynoszą od 3,6 tys. zł do 4,7 tys. zł. Kolejne podwyżki są planowane na 1 stycznia 2019, 2020 i 2021 roku. (PAP)