O stanowisko Rzecznika Praw Pacjenta może – w myśl opublikowanego ogłoszenia o naborze – ubiegać się osoba, która posiada co najmniej wykształcenie wyższe i tytuł zawodowy magistra (lub inny równorzędny) i nie była skazana prawomocnie za przestępstwo popełnione umyślnie. Warunkiem kandydowania jest także stan zdrowia „pozwalający na prawidłowe sprawowanie funkcji” oraz posiadanie wiedzy i doświadczenia „dającego rękojmię prawidłowego sprawowania funkcji”.
Rzecznik Praw Pacjenta jest powoływany przez Prezesa Rady Ministrów spośród osób wyłonionych w drodze otwartego i konkurencyjnego naboru. Nabór prowadzi powołany przez ministra zdrowia zespół, który przedstawia premierowi nie więcej niż trzech kandydatów. Oferty można składać do 14 kwietnia.
Poprzednia rzecznik została odwołana 12 grudnia; komunikat na ten temat nie zawierał uzasadnienia.
Urząd Rzecznika Praw Pacjenta w ostatnich miesiącach urzędowania Krystyny Kozłowskiej w ub.r. był przedmiotem krytyki ze strony lekarzy. W kwietniu Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prosił premier o „dokonanie głębokiej analizy funkcjonowania instytucji Rzecznika Praw Pacjenta i podjęcie działań zmierzających do zmiany funkcjonowania tej instytucji”.
Szef samorządu lekarskiego Maciej Hamankiewicz podnosił wówczas, że Rzecznik Praw Pacjenta powinien mieć na celu ochronę praw pacjentów, natomiast jego działanie w praktyce sprowadza się do oskarżania lekarzy.
Z kolei lekarze podstawowej opieki zdrowotnej zrzeszeni w Porozumieniu Pracodawców Ochrony Zdrowia w kwietniowym piśmie do Beaty Szydło wskazywali, że Rzecznik Praw Pacjenta nakłada horrendalne kary finansowe na lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej „w sytuacjach co najmniej wątpliwego naruszania praw pacjenta”.
Rzecznik odpierała wówczas zarzuty lekarzy. Przypominała m.in., że jej biuro prowadzi postępowania głównie wobec podmiotów leczniczych, a nie wobec konkretnych lekarzy.
Natomiast w czerwcu 2016 r. urząd rzecznika krytycznie oceniono w raporcie na temat możliwości uproszczenia przepisów dotyczących wykonywania działalności leczniczej. Raport opracował działający wtedy, a powołany przez ministra zdrowia zespół, potocznie zwany zespołem ds. absurdów w ochronie zdrowia. Zasugerowano w nim m.in. likwidację urzędu w obecnym kształcie. (PAP)
Tagi: Ministerstwo Zdrowia, NRL, ochrona zdrowia, rzecznik praw pacjenta